Parę dni to trwało (musiałem zatelefonować ;)), ale niebawem będę mógł i z tymi bredniami odrobinkę popolemizować.weldon napisał:
Podobno (wg Encyklopedii II WŚ) w Warszawie było ich 65 - sprawnych, a więc możliwe, że były również jakieś w zakładach naprawczych), a używane były od 10 sierpnia przez kilka-kikanaście dni
Liczba 65 jest - do pewnego stopnia - prawdziwa. Tyle, ze nie odnosi się:
- do ogólnej liczby
- do liczby sprawnych nosicieli (a w którym niby momencie, bo cóż to znaczy "w ogóle", gdy mówimy o prawie dwumiesięcznym okresie walk?)
Otrzymałem potrzebne dokumenty, coś napiszę.