(No to mały offtop.)
A może to było tak:
Na Marszałkowskiej ktoś głośno wrzasnął
To Paramonow młotkiem go trzasnął
Tu leży ręka, tam leży głowa
To jest robota Paramonowa
Tu leży sierżant, tam spluwa jego
To Paramonow dokonał tego
A Paramonow już siedzi w celi
Wkrótce go władza ludu zastrzeli..
Ps. Szybkę można było zbić pięścią, a po przyjechaniu straży pożarnej, udać się na pogotowie ratunkowe, na opatrunek :)
:)
A może to było tak:
Na Marszałkowskiej ktoś głośno wrzasnął
To Paramonow młotkiem go trzasnął
Tu leży ręka, tam leży głowa
To jest robota Paramonowa
Tu leży sierżant, tam spluwa jego
To Paramonow dokonał tego
A Paramonow już siedzi w celi
Wkrótce go władza ludu zastrzeli..
Ps. Szybkę można było zbić pięścią, a po przyjechaniu straży pożarnej, udać się na pogotowie ratunkowe, na opatrunek :)
:)