Jeśli szukali informacji w sieci, to rzeczywiście, chwała im, i tak nieźle wyszło.
Ktoś, czerpiący wiedzę z wikipedii i tym podobnych "źródeł", nie powinien tworzyć niczego poważniejszego od gazetki szkolnej. Właściwie, w przyzwoitej szkole to też powinno być niedopuszczalne.
I jeszcze (bo dopiero ów wpis zauważyłem)
Ktoś, czerpiący wiedzę z wikipedii i tym podobnych "źródeł", nie powinien tworzyć niczego poważniejszego od gazetki szkolnej. Właściwie, w przyzwoitej szkole to też powinno być niedopuszczalne.
Z gazetki o programie telewizyjnym? A może z gazetki Makro? Z ...zbuka? Kto chce znaleźć, będzie wiedział, gdzie - i znajdzie.weldon napisał:
bo i skąd
I jeszcze (bo dopiero ów wpis zauważyłem)
Mieli, ale chyba im się nie spodobała. Widać zajrzeli do wikipedii i nic się nie zgadzało.Ilianne napisał:
mieli skorzystać z Twojej pracy