Ależ to nie muszą być ziemniaki. U nas chyba raczej żyto.
A był też taki słynny ludowy przepis, kojarzony z datą 1410 (nie produkowałem, nie pamiętam).
Skądinąd, czy "pół metra" nie dotyczyło tylko monopolowej?
W każdym razie, to by mogło być niezłe rozwiązanie wyborcze - zamiast kiełbasy, pół metra dla każdego. Frekwencja by była...
A był też taki słynny ludowy przepis, kojarzony z datą 1410 (nie produkowałem, nie pamiętam).
Skądinąd, czy "pół metra" nie dotyczyło tylko monopolowej?
W każdym razie, to by mogło być niezłe rozwiązanie wyborcze - zamiast kiełbasy, pół metra dla każdego. Frekwencja by była...