Ależ manowce... Manowce są cudne, jak stwierdził poeta :)
Immunitet to ważna sprawa. Nawet nie zdajemy sobie sprawy jak wielu naszych "dyplomatów" dotrwało dzięki niemu na placówkach do końca swoich kadencji:)
Jeśli chodzi gości z kręgów kultury wielbłądzio-naftowej to mamy długie tradycje różnych przygód oraz incydentów z ich udziałem. Choćby przygoda gościa imieniem Abu Daud w hotelu o dziś zupełnie innej nazwie. Sprawcę incydentu także chronił immunitet.
PS. Chrisfoxie - mam pełną i gorzką świadomość zakresu nauczania historia w szkołach wszystkich poziomów. Jednak ciągle liczę na zmiany :)
Immunitet to ważna sprawa. Nawet nie zdajemy sobie sprawy jak wielu naszych "dyplomatów" dotrwało dzięki niemu na placówkach do końca swoich kadencji:)
Jeśli chodzi gości z kręgów kultury wielbłądzio-naftowej to mamy długie tradycje różnych przygód oraz incydentów z ich udziałem. Choćby przygoda gościa imieniem Abu Daud w hotelu o dziś zupełnie innej nazwie. Sprawcę incydentu także chronił immunitet.
PS. Chrisfoxie - mam pełną i gorzką świadomość zakresu nauczania historia w szkołach wszystkich poziomów. Jednak ciągle liczę na zmiany :)