Strasznie odchodzicie od tematu :D
Po prostu miałem na myśli tego kuwejckiego dyplomatę, co zamordował na Ursynowie na przejściu dla pieszych przechodzącą tam kobietę i nic mu nie można zrobić, bo chroni go immunitet dyplomatyczny.
Wcześniej, ale to chyba inny, aczkolwiek też kuwejcki, więził w Wilanowie dwie służące, zmuszając je do niewolniczej pracy.
Pani policjantka pasowałaby tam jak znalazł - może nawet na coś by się przydały jej umiejętności i potrafiłaby odpowiednio wcześniej zereagować na dziada :)
Po prostu miałem na myśli tego kuwejckiego dyplomatę, co zamordował na Ursynowie na przejściu dla pieszych przechodzącą tam kobietę i nic mu nie można zrobić, bo chroni go immunitet dyplomatyczny.
Wcześniej, ale to chyba inny, aczkolwiek też kuwejcki, więził w Wilanowie dwie służące, zmuszając je do niewolniczej pracy.
Pani policjantka pasowałaby tam jak znalazł - może nawet na coś by się przydały jej umiejętności i potrafiłaby odpowiednio wcześniej zereagować na dziada :)