Gwoli ścisłości: ja wiem, że pytałaś o 27 z Leszna, nie o pięćdziesięciu z "Wieńca", ale Michel wspomniał o tamtych i skorzystałem z okazji, żeby zapytać. To już rok 1944, ja bym naprawdę był zwolennikiem tezy, że ich ciała spalono -krematorium/krematoria działały na Gęsiej ponoć od 1943.
↧