Niestety, zbyt dobrze tego terenu nie znam, przynajmniej pod tym kątem. Z przedstawionych zdjęć, niestety, nie mogę uzyskać pewności. Może to być zarówno pozostałość wjazdu do bramy Franaszka, jak i na teren sąsiedniej posesji pod numerem 45. Były od siebie oddalone raptem o kilkanaście metrów (15, może 18). Jak to wyglądało w czasach Fotonu, nie mam pojęcia, nie przyglądałem się.
↧