Na światło dzienne wypływają nowe fakty i zaczynają pojawiać się wątpliwości co do liczby tych wagonów.lipton napisał:
- faktycznie było 6 "silników" (dwa typy: 2 szt. czterookienne i 4 szt. ośmiookienne) oraz 4 doczepy (ośmiookienne).
Cytat z gazety z grudnia 1943 roku:
"Specjalne tramwaje dla pracowników Kolei Wschodniej. W celu umożliwienia pracownikom Kolei Wschodniej w Warszawie wygodnego dojazdu do miejsca pracy i powrotu do domu, sprowadzono w swoim czasie przez sekcję warsztatów Kolei Wschodniej na Pelcowiźnie z Pskowa 6 wozów tramwajowych: 4 z przyczepką i dwa motorowe. Przywiezione do Warszawy tramwaje oczywiście nie nadawały się od razu do użytku. Po długotrwałym i żmudnym remoncie w warsztatach na Pradze udało się uruchomić dwa pociągi. Pozostałe wozy są już na ukończeniu. W odróżnieniu od tramwajów MZK wozy „pskowskie” pomalowano na kolor zielonkawy i oznaczono numerami od 1 do 6. Dwa dopuszczone do ruchu tramwaje kursują: Nr 1 – na Dworzec Wschodni, Nr 2 – na Wolę. Korzystać z nich mogą wyłącznie pracownicy kolei. Wysokość opłaty za bilet przejazdu jest taka sama jak w wozach MZK. W najbliższym czasie należy oczekiwać dopuszczenia do ruchu pozostałych czterech wozów. Kursować one będą na najbardziej uczęszczanych trasach, tj. na Gocławek, Dworzec Gdański, Dworzec Wschodni, Wolę i Służew".
I teraz pytanie za 100 pkt.: ile wagonów sprowadzono? ;-)
BTW: gdzie można dorwać Dzienniki Jurgensa?