Koncepcja całkiem logiczna jeśli myślano od początku o jakimś punkcie stycznym z koleją wiedeńską. Most byłby pod osłoną cytadeli a i przez miasto nie trzeba byłoby się przebijać. Ale to tylko możemy sobie pogdybać.chrisfox napisał:
Swoją drogą, może pierwotnie tak projektowano przebieg linii, do mostu w pobliżu Cytadeli?
↧
optymizm (i pesymizm) na planach Warszawy
↧